piątek, 14 listopada 2014

Od Azzai C.D Sihir

   Szedłem sobie spokojnie przez las rozglądając się na boki. Tak idąc zauważyłem waderę przy potoku, podszedłem do niej
 - Cześć, jak masz na imię? - Uśmiechnąłem się.
 - Sihir, a ty? - Zdziwiona.
 - Azzai, miło mi cię poznać.
 - Mi ciebie też. Ile ty tu już siedzisz?
 - Trochę. - Uśmiechnęła się.
 - Nie jesteś głodna? - Spytałem.


(Sihir?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz